Kwietniowe spotkanie Klubu Poszukiwaczy Zaginionej Historii Oławy – ze względu na święta wielkanocne przesunięte na drugi piątek miesiąca – wypełniły dość niespodziewane tematy.
Jako pierwsi „ w duecie” Jerzy Kamiński i Piotr Turek opowiadali o przedwojennym Cyrku Buscha, który miał swoje stałe siedziby we Wrocławiu, Berlinie, Hamburgu i Wiedniu, a na zimę przenosił się do swojej sezonowej kwatery w… podoławskich Miłocicach. Taka sytuacja trwała do końca II wojny światowej. Dziś po Cyrku Buscha właściwie nie ma już śladu.
Następnie wystąpił Grzegorz Seredyński. Tym razem nie był to wykład czy prezentacja o określonej tematyce. Było to raczej podzielenie się „na gorąco” dość sensacyjnymi odkryciami dokonanymi podczas przeglądania XVII-wiecznych dokumentów w Archiwum Państwowym we Wrocławiu. Chodzi o dokumenty finansowe związane z budową wieży ratusza i konstruowaniem wieżowego zegara. Odnalezione dokumenty stawiają pod znakiem zapytania wiele tez, znanych nam i uznanych za oczywiste w opracowaniach o historii i zabytkach Oławy. Z niecierpliwością będziemy oczekiwać kontynuacji podjętego tematu.
Na zakończenie spotkania zostały zaprezentowane zdjęcia ze Sztafety Tysiąclecia. Organizatorzy spotkania mieli nadzieję, że ktoś z obecnych na sali będzie pamiętał to wydarzenie z 1966 r. i dorzuci kilka informacji.
Kolejne spotkanie zaplanowano na 5 maja. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy.